Pluszowy miś to przyjaciel człowieka, nie tylko małego. Można się do niego przytulić, wypłakać, wygadać. Jego widok wywołuje nasz uśmiech. I chyba dlatego jest tak ważny. Ja mam w domu misia, który ma prawie 100 lat! Dlatego świętowaliśmy Dzień Pluszowego Misia, już od kilku dni.
Urodziny Milenki
Kolejne (trochę smutne bo ostatnie w przedszkolu) urodziny świętowały wczoraj Ziółka. Milena odbierała życzenia,...