Mama Karolinki czytała nam o skarpetkach, ale nie tych od Pni Justyny Bednarek. Skarpetki były metaforą dobrych i złych słów. Dlatego były pachnące lub śmierdzące.
Urodziny Milenki
Kolejne (trochę smutne bo ostatnie w przedszkolu) urodziny świętowały wczoraj Ziółka. Milena odbierała życzenia,...