Bardzo ekologicznie spędziły ten dzień Ekoludki. Najpierw pracowaliśmy nad emocjami w grze ścigance. Potem dłuuugo wędrowaliśmy po łąkach za rzeką, podziwiając fiołki, złoć żółtą, ziarnopłon, kowale bezskrzydłe, obserwując efekty pracy bobrów – sporo tego – i czerpiąc energię z drzew. A po zupie posadziliśmy cebulkę. Będziemy mieli swój własny szczypiorek.
Urodziny Zosi
Trzecim wydarzeniem dzisiaj były urodziny Zosi. Nie chciała wielkiego świętowania ale zgodziła się na ciche...