„Zuzia nieduża”

Pandy relacjonują teatrzyk: Było o lisku i o Zuzi, babci i o piesku i kurze. I jeszcze jeden był… skrzat! I żabka Akuku była, ale na początku i była na końcu! Tylko lisek porwał kurę… i dalej mówimy, bo coś było dalej… i babcia poszła do apteki i też chciała iść po mąkę do sąsiadki i mleko, bo była chora… Zuzia była chora… bolał jej brzuszek, ale kłamała, bo chciała nie pracować… i powiedziała: babcia poszła? To się jeszcze pobawię… Zuzia deptała mrówki… i jeszcze dużo się działo… To już wszystko.