Andrzejki za nami. Było magicznie, klimatycznie i bardzo wesoło. Podziwiałam wróżki, czarodziejów, czarownice, koty, pająki, nietoperze, Harrego Pottera i wszelkie niesamowite istoty, w które wcieliły się dzieci oraz dorośli. 🙂
Urodziny Zosi
Trzecim wydarzeniem dzisiaj były urodziny Zosi. Nie chciała wielkiego świętowania ale zgodziła się na ciche...